Obecnie, niewiele firm oferuje zakup samej gondoli bez
spacerówki. Przeważnie kupujemy zestaw 2w1/3w1, gdzie mamy gondolę, spacerówkę
i nosidełko/fotelik samochodowy.
Naszą brykę wybraliśmy głównie ze względu na wygląd,
marynarski design urzekł nas od pierwszego wejrzenia, drugim powodem, dla
którego wybraliśmy wózek Tako Marine, były jego gabaryty. Nie wiem co miałam na
myśli twierdząc, że fura ważąca ok. 12 kg będzie lekka (żadna z babć Wiktorii,
nie była w stanie go podnieść w sklepie, ja nawet nie próbowałam z uwagi na
ciążę) … w każdym razie uznałam, że ten wózek będzie w 100% idealny, bo był ok. 1kg lżejszy od swoich kolegów z wystawy.
Rzeczywiście gondoli nie mam nic do zarzucenia, natomiast
spacerówka jest nieco niedopracowana i zajmuje więcej miejsca w bagażniku niż
powinna …. I to jest właśnie powód, dla którego, jak większość rodziców
zmuszeni jesteśmy kupić drugi wózek, który będzie zabierany na wyjazdy,
wycieczki, zakupy itp. Niestety jeśli nie jeździmy kombi to mało który wózek, pozwoli
nam na to byśmy swobodnie spakowali się na wakacje.
Do niedawna byłam 100% przekonana, że jako drugą spacerówkę
wybierzemy słynnego Greentom’a. Jest, mały, lekki, zwrotny i taki uroczy!
Niestety, aby Wiktorii było w nim wygodnie musielibyśmy wybrać wersję
Reversible – czyli z siedziskiem kubełkowym, które niestety nie składa się
razem ze stelażem ….
Greentom Classic składa się w walizkę i zajmuje mało
miejsca, niestety Wiktoria jest drobniutka i latałaby po tym wózku jak
chorągiewka na wietrze….
Kolejnym minusem Greentom’a jest twarde zawieszenie …. Co
prawda częściej spacerujemy po parkach niż po leśnych drogach, ale niewątpliwie
jest to mankament szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że wózek miałby służyć
również na wyjazdy (plaża, las, polne drogi …).
Drugim naszym typem jest może nieco mniej designerski, ale
nadal bardzo ładny mutsy nexo.
Wpadliśmy na niego zupełnie przypadkiem, podczas
poszukiwań Greentom’a i od razu przypadł nam do gustu. Mutsy nexo, jest dość wąskim
wózkiem, ale dzięki temu jest bardzo kompaktowy, lekki, skrętny i sprawia
wrażenie wózka, który dobrze się prowadzi po większości terenów, dzięki dobremu
zamortyzowaniu tylnych kół. To co całkowicie nas urzekło w nexo, to jego
rozmiar po złożeniu, ponieważ bryka naszego malucha będzie miała jedynie 64 x
51 x 44 cm !
Żeby nie było zbyt kolorowo mutsy ma dla mnie jeden, spory minus –
siedzisko montowane jest jedynie przodem do kierunku jazdy. Aktualnie Wiktoria
jeździ przodem do nas i nie jestem przekonana, czy jeżdżenie bez możliwości
patrzenia na mnie czy tatę, przypadnie jej do gustu… a w sumie, może ona ma już
dość patrzenia na nas?
Co z obecnym wózkiem?
Zostanie z nami. Cenię go za pompowane koła i przekładane
siedzisko. Uważam, że na zimę będzie idealny, z gondolą zamontowaną na tym
stelażu, pokonywałam każdą zaspę bez większych problemów, więc ze strony spacerówki
liczę na to samo!
Smuci mnie fakt, że producenci zestawów 2w1 przykładają tak
małą wagę do spacerówki, niestety zwykle gondola wygląda oszałamiająco a wózek
następny już nie… A kupując furę dla malucha głównie skupiamy się na
gondoli, ponieważ to z niej będziemy korzystać w pierwszej kolejności.
Zarówno
Greentom jak i Mutsy możecie dostać w sklepie Wózki Foteliki w Warszawie.
A Wam sprawdziła się spacerówka z zestawu 2w1? Czy tak jak
my, musieliście dokupić kolejny wózek?
Spacerowka od wózka 2w1 jeździliśmy jakieś 9 miesięcy ( ale b. nieregularnie, bo głównie w użyciu było nosidło). Potem kupiłam spacerówkę-parasolke (taka rozkładaną prawie na płasko), a duża spacerówkę sprzedalam.
OdpowiedzUsuń